Odpowiedź:
1. Otoczenie. Dom. Ogród. Ranek.
Nad domem wchodzi słońce. Pomarańczowa łuna zaczyna swą wędrówkę po widnokręgu. Cisza. Ogród: trawa nakrapiana rosą, kielichy kwiatów zamknięte. Do ogrodu wchodzi MYSTIA. Na niebie wyłaniają się balony.
(Szszszszsz - szelest nadlatujących balonów). Wielokolorowe kule unoszą się wysoko nad głową MYSTII. Dziewczyna włącza telefon (dryyyn - dźwięk dzwonka, gdy wykręca numer). Przysuwa komórkę do ucha.
Wyjdź do ogrodu i popatrz na niebo - MYSTIA
Co się dzieje? - RAMA
Nieważne chodź! - MYSTIA
(Zygg - skrzypienie otwieranych i zamykanych drzwi)
Faktycznie, niesamowite - RAMA
2. Mystia kładzie się na plecach na trawie. Jej oczy przesuwają się z boku na bok śledząc balony.
(Szszszszsz - szelest kołujących balonów). Balony: jeden w paski, drugi z flagą Teksasu, trzeci z głową Lorda Vadera, gigantyczny trzmiel. Wszystkie kołują nad głową MYSTII (na twarzy dziewczynki - zafascynowanie). Z balonu trzmiela macha do MYSTII jakiś rozmyty mężczyzna.
Pomachał do mnie jakiś facet - MYSTIA
Do mnie też - RAMA
Cisza (obie dziewczyny patrzą w niebo).
Ile jeszcze to potrwa - RAMA
Z pół godziny - MYSTIA
Fajnie byłoby być tam w górze - RAMA
U góry ludzie wyglądają trochę jak nic nieznaczące punkciki - MYSTIA
Nie wiem czy muszę brać udział w tym okropnym turnieju z matmy w sobotę - RAMA
Są tam tylko chmury. Mogłybyśmy prześledzić drogę Tajemniczej Wędrowniczki - MYSTIA
No dobrze idę już. Chcę, aby mama to zobaczyła - RAMA (wychodząc)
MYSTIA zostaje znów sama na trawie.