ZADANIE 5
Demeter szalała z niepokoju. Nigdy się nie zdarzyło, by Kora tak długo nie wracała. Była pewna, że musiało się stać coś złego. Wiedziała, że powinna śpiewać ziarnom, by kiełkowały, i głaskać paczki kwiatów, by zakwitły, ale nie miała do tego głowy. Ziemia obumierała, ponieważ myśli bogini zaprzątały widocznie poszukiwania zaginionej córki. Wreszcie dowiedziała się prawdy od Słońca - tego, które z wysokości nieba wszystko ogarniało swoim wzrokiem.
ZADANIE 6
Kora pożegnała się z mężem i opuściła jego krainę. Gdy tylko znalazła się na łące pełnej kwiatów, zobaczyła swoją matkę Demeter. Podbiegła do niej czym prędzej i głosem pełnym wzruszenia powiedziała, jej że ją wita i jak bardzo za nią tęskniła, po czym wpadła jej w ramiona.Matka na powitanie córki odpowiedziała uściskiem, po czym powiedziała, że nie mogła doczekać się chwili, gdy znów się spotkają. Postanowiła też, że za każdym razem, gdy będą się spotykać, z radości obudzi przyrodę do życia. Następnie uśmiechając sie, powiedziała, aby poszły na spotkanie z nimfami, które czekają na Kore. jest to wielki i bardzo radosny dzień, więc trzeba rośliny obdarować deszczem.