Akcja "Felixa, Neta i Niki oraz Gangu Niewidzialnych Ludzi” rozpoczyna się w Warszawie. Przy pomocy Manfreda - programu komputerowego – przypadkiem udaje im się rozwiązać problem korków w mieście. Przy okazji wychodzi na jaw, że na szkolnym strychu mieszkają duchy – bohaterowie postanawiają im pomóc. Następnie bohaterowie jadą na wycieczkę do tajemniczego Zamku na Kociej Skale. Spotykają gnoma, który jest odpowiedzialny za pilnowanie tajemnej skrzynki. Okazuje się, że w murach opustoszałego kościoła był skrywany skarb babci Felixa. Niestety z budynku zachowała się jedynie stara piwnica. Nika odkrywa tajne przejście za murem i znajdują tam skarb oraz księgę.
Podczas Bożega Narodzenia Nika przy pomocy Świętego Mikołaja trafia do mieszkania Neta. W trakcie uroczystej kolacji chłopak wręcza jej pierścionek ze znalezionego skarbu. Następnie przyjaciele spędzają ferie w górach. Nika decyduje się spróbować jazdy na nartach, ale nie panuje nad nimi i zjeżdża ze szlaku i znika. Przyjaciele rozpoczynają poszukiwania, odnajdują koleżankę następnego dnia rano.
Bohaterowie dokładnie fotografują tajemniczy obiekt latający i uważają że to UFO. Tata Felixa uświadamia im, że sfotografowana rzecz to latalerz, zaprojektowany przez żyjącego przed wojną profesora Kuszmińskiego, patrona ich szkoły. Aby dokończyć wynalazek, potrzebne są notatki naukowca. Przyjaciele dowiadują się, że umieszczono je w księdze, którą odkryli w piwnicy kościoła.
Dzieci z pomocą Manfreda domyślają się, że kopie zdjęć wynalazku są przechowywane na serwerze w biurowcu. Idą tam, aby je wykraść. Cała trójka traci kontakt z Manfredem. Za całym zamieszaniem stoi Morten, komputer będący przywódcą Gangu Niewidzialnych Ludzi. Okazuje się, że chce on stworzyć perfekcyjny latalerz i zawładnąć światem. Grupa przyjaciół ucieka na dach, gonią ich roboty Mortena, jednak szybko ulegają one zwarciu przez padający deszcz. Ojciec Felixa, który przyleciał latalerzem ratuje dzieci.