Odpowiedź:
Wyjaśnienie:
Miałem kozackie wakacje i zostały mi po nich wypas zdjęcia oraz filmy. Lubię oglądać zdjęcia z letniego wypoczynku, dzielić się nimi w mediach społecznościowych, bo przypominają, jaki to był czas, a był naprawdę wspaniały. Razem z przyjaciółmi byłem na Mazurach. Całymi dniami byliśmy nad jeziorem i można to określić jednym słowem " wypas" Kilka razy ze znajomymi wypożyczyliśmy kajaki, żeby popływać po wodzie. Okazalo se jestem kozackim wioślarzem, a nieraz byłem pewny, że mój kajak się przewróci i wpadnę do jeziora. Pewnego wieczoru, gdy z kolegami postanowiliśmy się wykąpać w akwenie, siedzący na pomoście wędkarz powiedział, że są w nim sumiki, które gryzą. Dziewczyny bały się wejść do jeziora, ale w cudem dały się przekonać, że mężczyźnie chodziło o to, byśmy nie płoszyli ryb w jeziorze. Takie wędkowanie to kapitalna sprawa, muszę kiedyś spróbować. Myślę, że wiele osób już tęskni za wakacjami, ale musimy poczekać.