Odpowiedź:
A teraz ze swoich liści, żołędzi i kasztanów każdy stworzy
ufoludka – powiedziała pani.
Wszyscy wzięli się do pracy. Stefek składał ufoludka
z żołędzi. Ufoludek Asi przypominał kasztanową gąsienicę.
Hania wyklejała królową ufoludków z liści. Najpiękniejszy
złoto-czerwony liść zostawiła na koronę. Nagle…
– Nie ma mojego liścia! – zawołała.
Zerknęła pod ławkę. Rozejrzała się wokół. I wtedy
zobaczyła Huberta, który trzymał jej liść w ręku.
– Skąd go masz? – zawołała.
– Znalazłem. Leżał tu na podłodze – odpowiedział
zaskoczony Hubert.
– Zabrałeś mój liść. Tak nie wolno! – powiedziała
z żalem Hania.
– Nie zabrałem, tylko podniosłem – tłumaczył się
Hubert. – Skąd miałem wiedzieć, że to twój?
Zanosiło się na kłótnię, ale podeszła do nich
pani i powiedziała...
Jak myślicie, co?
1. Opowiedz, co się wydarzyło w klasie. Jak myślisz, co czuła Hania,
a co czuł Hubert?
2. Jak sądzisz, co mogła powiedzieć pani, kiedy podeszła do Hani i Huberta?
3. Przygotujcie w parach scenki, w których przedstawicie zakończenie tej historii.
Każda rzecz ma swojego właściciela. Gdy znajdziesz coś, Gdy znajdziesz coś,
co nie należy do ciebie, pomyśl, że ktoś tę rzecz pewnie zgubił i może być mu co nie należy do ciebie, pomyśl, że ktoś tę rzecz pewnie zgubił i może być mu
teraz przykro. Poszukaj jej właściciela, nawet jeśli ta rzecz bardzo ci się teraz przykro. Poszukaj jej właściciela, nawet jeśli ta rzecz bardzo ci się
podoba i nie chcesz się z nią rozstać. Zastanów się, jak możesz to zrobić. podoba i nie chcesz się z nią rozstać. Zastanów się, jak możesz to zrobić.
Rozejrzyj się wokół, zapytaj innych, czy coś im nie zginęło, napisz Rozejrzyj się wokół, zapytaj innych, czy coś im nie zginęło, napisz
ogłoszenie. Jeśli pomożesz właścicielowi odnaleźć jego zgubę, ogłoszenie. Jeśli pomożesz właścicielowi odnaleźć jego zgubę,
sprawisz mu radość. Dzięki temu i ty odczujesz zadowolenie.
Wyjaśnienie: