Odpowiedź:
Władza - prestiż, moc decydowania o losie i życiu innych, może stać się jedną z ludzkich namiętności, która wyzwala najgorsze cechy. Świadomość panowania, ogromna przewaga nad innymi może prowadzić do krzywdy ludzi, jednakże być niebezpieczeństwem dla posiadacza władzy,może deprawować człowieka.
Jak władza wpływa na człowieka widzimy w postawie Nowosilcowa, jednego z bohaterów „Dziadów cz. III“ Adama Mickiewicza.
Nowosilcow posiada ogromną władzę, będąc namiestnikiem cara na Litwie. To bezduszny człowiek, który dla przypodobania się carowi prześladuje litewską młodzież, szukając we wszystkim spisków. W swoim dążeniu do bogactwa i zaszczytów posuwa się on do nieludzkich czynów. Nie liczy się z nikim, uważa siebie za kogoś nietykalnego. Posiada pieniądze a mimo to zaciąga długi, z których nie zamierza się rozliczyć. Gdy kupiec Kanissyn upomina się o dług i grozi procesem obmyśla jak go ukarać , a że ten ma syna więc stwierdza, że „trzeba mu wziąć syna/ Pod śledztwo."
Władza jaką mu dano sprawiła, że jest on człowiekiem bezdusznym, pozbawionym człowieczeństwa. Daje temu wyraz w rozmowie z panią Rollison, która przychodzi do niego podczas balu prosić o łaskę dla więzionego jej syna. To niewinny chłopak, który jest okrutnie katowany podczas śledztwa. W swojej obłudzie mówi o kobicie , że nic nie wie o sprawie, a gdy wychodzi ma już ułożony plan wobec nieszczęsnej kobiety. Pozwala na widzenie z synem, ale następnie każe ją uwięzić.
Nowosilcow to przykład człowieka, którego władza pozbawia wszelkich ludzkich cech, który przez swój egoizm, obłudę i bezduszność przyczynia się do tragedii wielu niewinnych ludzi. Jest dumny z tego, że budzi strach , że „Nienawidzą mnie wszyscy, kłaniają się, boją".
Wielkim okrutnikiem, nieludzki władca jest sam car. Nie ma on serca nawet dla swoich poddanych.
W przeglądzie wojska, które odbywa się ku uciesze cara, na mrozie giną ludzie. Car traktuje żołnierzy jak zabawki. Wciąż rzuca coraz to nowsze komendy, puszczając i wstrzymując pułki nawet po dwadzieścia razy. W końcu znudził się zabawą i zwolnił żołnierzy. Po przeglądzie na placu pozostali ranni i zabici. Władca nie lubił takiego widoku więc „Biorą ich z ziemi policajskie sługi/ I niosą schować; martwych, rannych społem.“ Po takim bowiem widoku car nie mógł jeść mięsa, co wprawiało go w zły humor.
Carscy żołnierze ze strachu są bezwzględnie posłuszni swemu panu, dla którego od nich są więcej warte konie, które posiadają.
Pod wpływem władzy zmienił się także tytułowy bohater dramatu Szekspira.
Makbet był dzielnym wojownikiem , oddanym królowi, jednak jego postawa zmieniła się pod wpływem spotkania czarownic, przepowiadających mu, że zostanie królem. Obudziły one w nim żądze władzy, więc w dojściu do celu nie przebierał w środkach. Każdego, kto stanął mu na drodze do tronu, kogo uważał za nieprzyjaciela czekała śmierć. Ginie więc nie tylko król ale także Banko , który był świadkiem przepowiedni.
Gdy zdobył tron stał się zatwardziałym zimnym człowiekiem. Nawet wieść o samobójstwie żony nie zrobiła na nim wrażenia, wywołując oburzenie, że wybrała nie właściwy moment.
Jako władca stawał się coraz bardziej surowy i despotyczny, trzymając poddanych w strachu. Jego panowanie charakteryzuje tyrania i okrucieństwo .
Władza sprawiła, że Makbet ze szlachetnego rycerza stał sie okrutnym tyranem, którego dobitnie określają słowa Malkolma : „Ten krwawy tyran, na którego wzmiankę/ Język drętwieje, uchodził był dawniej/ Za cnotliwego;“
Okrutnym był także Neron, władca imperium rzymskiego w powieści „Quo vadis” Henryka Sienkiewicza. Tyran, szaleniec, okrutnik to cechy tego człowieka, który nie interesuje się państwem, skupiając się wyłącznie na rozkoszy i rozwijaniu swoich wątpliwych artystycznych talentów. Jako władca zajmuje się tyko zaspakajaniem własnych potrzeb, mszcząc się i zabijając wszystkich, którzy są mu nieprzychylni i nie „poznają się“ na jego talencie. Ten szaleniec dla inspiracji do napisania dzieła kazał podpalić Rzym, zrzucając winę na chrześcijan. Później surowo ich każe , czyniąc z ich śmierci widowisko dla poddanych. Władza sprawiła, że życie ludzkie nie miało dla niego żadnego znaczenia .
Władza daje prestiż, posłuch, moc decydowania o innych. Jednak jej posiadanie może być siłą niszczącą nie tylko poddanych, ale i tych, którzy tę władzę posiadają. Może ona bowiem wyzwalać w człowieku najgorsze cechy, deprawować go, pozbawiając człowieczeństwa. Słusznie stwierdził Arystoteles: „Władza najlepiej sprawdza charakter człowieka.“
Wyjaśnienie: